środa, 10 sierpnia 2011

krowa


Wszystkie KROWY na świecie, jak wiEcie,
Oby
czaje miewają jednAkie,
Ale żyła w skowrOńskim pOwiecie
T
aka KROWA, co chciała być ptakiem.
Zazdrościła gawronom i srokom,
Że tak sObie latają
wysoko,

Sp
oglądała z pastwiska na szczygły
I na
szpaki, co lot mają śmigły,

Za
zdrościła weSołym jaskÓłkom,
Że nad zie
mią fruwają wciąż w kółko.

Po
myślała: "Polecę do nieba,
Bo mi te
go dla zdrowia potrzeba,

JesteM ciężka i trochę opaa,
Ale kocham teN bezmiar szeroki,
Będę odtąd na chmurkach się pasła,
Będę jadła soczyste obłoki."

Weszła tEdy na g
órę pobliską,
A ujrzawszy pod sobą 
urwisko,
Wnet zabrała siędrze do dzieła:
Wzięła ro
zd, pObiegła przed siebie,
I wys
oko jak ptak pofrunęła,
A po chwili znalazła si
ę w niebie.

Zj
aa kilka ooków ze smakiem,
G
dy zaś wrEszcie już dość miała jadła,
Rzekła: "Wolę być KROWĄ niż ptakiem."
I na zie
mię wolniutko opAdła.

Wy mi zaraz na peWno pOwiecie,
Że
historia ta jest niebywa,
A ja wiem, ż
e w skOwrońskim pOwiecie
B
yła krowa, co fruwać umiała.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz